O Nas

MAŁE ŻURAWIE

Historia jednego pomysłu i co z niego wynikło.
P1067819

Będąc właścicielem firmy zajmującej się wynajmem sprzętu związanego z branżą budowlaną często spotykam się z zaskoczeniem ze strony mężczyzn. To pokazuje, że stereotypowe przekonania sugerujące, iż kobiety nie są w stanie sprostać wymaganiom w dziedzinach uznawanych za typowo męskie, nadal istnieją.

Moje marzenia jako małej dziewczynki skierowane były zawsze ku karierze w modelingu. Ale życie lubi być przewrotne, a marzenia zmieniają się wraz z poznawaniem siebie i otaczającego środowiska. Jednak nigdy nie przypuszczałam, że przyjdzie mi się zmierzyć z prowadzeniem własnej firmy rentalowej. 

Myśli o własnej działalności pojawiły się przy wspólnej pracy z mężem, skupionej w tym czasie na rozwoju firmy Spiderlift, założonej  w 2008 roku. Firma szybko zyskała na znaczeniu i znalazła swoją unikatową niszę w branży. Specjalistyczne maszyny do prac na wysokości od 9 do 70 m, niedostępne w dużych firmach rentalowych, to dzisiaj nasza specjalność.

Stawialiśmy czoło wyzwaniom, ucząc się elastyczności, kreatywności i wytrwałości w dynamicznym środowisku biznesowym. To była szkoła, która nauczyła mnie zarządzania, podejmowania trudnych decyzji i budowania trwałych relacji z klientami. Dzięki tej pracy zdobyłam doświadczenie, umiejętności i praktyczną wiedzę potrzebną do samodzielnego prowadzenia i rozwoju przedsiębiorstwa.

W końcu pod koniec 2018 roku zdecydowałam się założyć własną działalność, specjalizującą się w wynajmie nietypowego sprzętu dźwigowego, który wciąż był mało znanym rozwiązaniem na polskim rynku. Mowa tu o mini żurawiach – niewielkich, kompaktowych dźwigach, które stanowią nieocenione wsparcie dla firm wykonawczych i budowlanych na terenie całego kraju.

Początki działalności nie były łatwe. Rok 2019 przyniósł ze sobą wyzwania, zwłaszcza dla branż z sektora przemysłowego z powodu pandemii COVID-19, która mocno uderzyła w gospodarki na całym świecie. Trzeba uczciwie przyznać, że okres ten nie sprzyjał biznesowi, a zwłaszcza osobom, które chciały rozwijać własne przedsiębiorstwa. Nie przewidziałam, ile wyzwań i trudności będę musiała pokonać.

Zakup pierwszego, najmniejszego żurawia Maeda był dopiero początkiem tej drogi. W pierwszych miesiącach, mimo naszych nadziei, maszyna pracowała mniej, niż się tego spodziewaliśmy. To było zaskoczenie i próba naszej wytrwałości.

Dzięki intensywnej pracy skupionej na rozwoju i budowaniu marki,  firma zaczęła nabierać rozpędu, a zlecenia stawały się coraz istotniejsze. Jednym z najbardziej spektakularnych projektów była budowa Varso Tower – najwyższego budynku w Europie. Początkowo wynajęty na trzy tygodnie mini żuraw został ostatecznie na budowie przez prawie rok! Nasi operatorzy pracowali dniem i nocą, latem, jesienią i zimą, w słońcu i w deszczu. Nauczyliśmy się pokory, jeszcze lepszej pracy w zespole, zdobyliśmy kolejne doświadczenie i umiejętności. W międzyczasie pracowaliśmy nad budową Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie i hotelu w Pobierowie. Projekty te wymagały skrupulatnej logistyki i organizacji, by zapewnić płynność realizacji. Budowa hotelu nad morzem oddalonego o 11 godzin od naszej siedziby wymagała ciągłej pracy operatorów przez 5 miesięcy.

Nasz zespół stanął na wysokości zadania. Projekty pozwoliły zdobyć renomę i rozwinąć skrzydła. Firma nabrała impetu. Stopniowo i z determinacją powiększaliśmy nasz park maszynowy o kolejne modele mini żurawi i dźwigów. Wynajem maszyn rozwinął się na tyle, że mogliśmy skupić się na kolejnych etapach rozwoju firmy. 

W 2020 roku, po licznych zagranicznych targach i spotkaniach z producentami maszyn, staliśmy się dystrybutorem sprzętu firmy AlmaCrawler, oferującej niezwykłą jakość usług. Włoski producent wprowadził na rynek min. transportery gąsienicowe Multi-Loader’s – innowacyjne maszyny, których na polskim rynku do tej pory nie było. Elektryczne platformy o różnych możliwościach załadunku z nowoczesnym systemem poziomowania.

Pod koniec 2021 roku stworzyliśmy nowe oddziały na północy i południu Polski, a w 2022 roku zostaliśmy dystrybutorem kolejnych maszyn – dźwigów „Pick & Carry” włoskiego producenta JMG oraz maszyn kolejowych firmy Platform Basket, które stały się centrum naszego zainteresowania.

W czerwcu 2022 roku  dołączyliśmy do  Izby Kolejowej w Polsce rozpoczynając tym samym nowy, ekscytujący etap w rozwoju naszej firmy. Głównym celem było i jest nadal wprowadzenie innowacyjnych maszyn dwudrogowych do obiegu, co pozwoli na ulepszenie i optymalizację sposobu modernizacji i utrzymania infrastruktury kolejowej w Polsce. Aktywnie uczestniczymy w konferencjach poznając potrzeby i wyzwania związane z branżą kolejową. Wierzymy, że nasze kompaktowe maszyny dwudrogowe mogą znacząco przyspieszyć procesy modernizacji linii kolejowych, zwiększając ich efektywność, niezawodność i bezpieczeństwo.

Rok 2023 to rok, w którym postawiliśmy na uczestnictwo w targach by pokazać nasze możliwości. W lutym zaprezentowaliśmy maszyny w Poznaniu na BudmaTrade, a jesienią 2023 roku mieliśmy okazję po raz pierwszy uczestniczyć w targach Trako. To była znakomita okazja dla branży kolejowej, aby przyjrzeć się naszym produktom z bliska, które spotkały się z dużym zainteresowaniem i pozytywnym odbiorem ze strony przedstawicieli sektora kolejowego.

Naszą misją jest dostarczanie klientom nie tylko sprzętu, ale także kompleksowych rozwiązań, które znacząco ułatwiają i przyspieszają prace na budowach. Działając z myślą o efektywności i oszczędności czasu oraz środków, staramy się spełniać oczekiwania najbardziej wymagających klientów. Dzięki zdobytemu doświadczeniu i wytrwałej pracy naszego zespołu patrzymy w przyszłość z optymizmem i wierzymy, że nasze plany rozwoju, które obejmują min. wprowadzenie maszyn dwudrogowych dla kolei, otworzą nowe perspektywy i możliwości dla firmy.

Zachęcam do współpracy i stawiania przed nami nowych wyzwań!

Jesteśmy gotowi sprostać nawet najbardziej skomplikowanym projektom i przyczynić się do sukcesu każdego przedsięwzięcia!

Zaufaj kobiecej intuicji i twardej wiedzy budowlanej!

 

                     Izabela Niewiarowska